Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

Baltic

 Niejednokrotnie mój kolega ze Szkocji coś zimnego określał przymiotnikiem "baltic". "Baltic" to w szkockiej angielszczyźnie ekwiwalent "cold". Trudno się nie zgodzić, że nasze jakże piękne morze do ciepłych nie należy, jednak to nie oznacza, że nie jest omijanie przez turystów. O nie! wręcz przeciwnie, jest ich cała masa (a to już o czymś świadczy, nieprawdaż?).Również coroczny rytuał wakacyjnej kąpieli w nim musi zostać wykonany. W tym roku mój wyjazd przypadł na lipiec i to na tydzień, gdzie w znacznej mierze przeważały chmury i przelotne opady, chociaż jeden dzień trafił się naprawdę ciepły i słoneczny. To niestety pod względem awifauny nie był tak udany, jak zeszłoroczny wyjazd. Migracje nie były jeszcze na dobre rozpoczęte, a z siewiek jedynie to usłyszałem przelatujące alpinki. Może we wrześniu się bardziej poszczęści? Zobaczymy.  Młody kopciuszek  Łabędź niemy odmiana tzw. polska  Młoda mewa siodłata  Dorosła mewa srebrzysta

Pliszkowo

 Dziś przedstawiam pliszki spotkane nad jeziorem Milada w kraju usteckim w Czechach.  Pliszka siwa Pliszka żółta

Monotonia

 Temat fotografowania ptaków drapieżnych zimą, przy nęceniu mięsem jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych w świecie przyrodników. Jedni uważają, że to przynosi więcej szkody, inni zaś że pomaga ptakom przetrwać zimę. Identycznie jak z karmnikową drobnicą i z sensem ich dokarmiania. Dodatkowo fotografowie (zazwyczaj ci z dłuższym stażem i bogatym portfolio) mówią, że temat ptaków drapieżnych jest bardzo oklepany i trudno wnieść coś oryginalnego do niego. Owszem zgadzam się z tym całkowicie, lecz przecież chyba każdy chciałby mieć ten "swój" atlas, tego pierwszego swojego myszołowa, czyż nie mam racji? Jednak należy pamiętać o najważniejszej zasadzie w fotografii przyrodniczej, by nie szkodzić, dlatego jeśli już zabierać się za karmienie to już konsekwentnie przez cały sezon zimowy. Myszołów zwyczajny Kruki Sójka